wtorek, 29 października 2013

Równowartość straty


Witam.
Po mej nieobecności
Piękny mamy dziś wieczór dzień. Każdy widzi co innego, a ja nawet nie wyjrzałam za okno ale to tylko szczegóły.
Co tu mogę powiedzieć?
Cóż, jak już na pewno wspominałam, (a jak nie to teraz mówię) chipy dla Shiro przyszły :3 No nie wiem, ja uważam, że są cudowne. Robione przez Makarrene.
Ta daam!

A tak poza tym, to rozważam  nad nowym wigiem dla mojej Rin (customowanej tangkou Grace) ponieważ jakość tego od coolcata mnie przeraża. Zdecydowanie nie polecam. Ale na razie będzie musiała trochę poczekać, bo fundusze przybędą dopiero w święta i wtedy pomyślę co da się zrobić :>
Dawno nie było jej na blogu, dlatego w następnej notce poświęcę jej czas.

***

Byłam w lesie. Wzięłam lalkę.
Wynikło z tego parę zdjątek, na które możecie sobie popatrzeć :D

(To było robione jeszcze przed wakacjami)









Do napisania ;3!