Hej!~
Jak napisałam, tak też zrobiłam no i mamy notkę ∩( ・ω・)∩ . Nie ma to jak olanie urodzin bloga i zapomnienie o urodzinach swoich lalek ;-; Cóż, taka już jestem.
Ten weekend minął zbyt szybko. No, przynajmniej niedziela, bo w sobotę spotkałam się z przyjaciółkami i było świetnie. Szkoda tylko, że kompletnie popsuł mi się aparat i łudzę od rodziny na nowy. Wszystkie moje oszczędności z urodzin wydałam na pierdoły (czytaj soczewki, tablet graficzny, ciastka i słodycze).... Teraz miałabym zupełnie inny pomysł na ich wydanie. Ale to pozostanie moim tajnym nie realnym planem c:.
A dzisiaj zapraszam państwa na porcje zdjęć na Oltasiowym balkonie. Były one robione chyba na początku marca, kiedy było chwilami bardzo cieplutko. W roli głównej Kirie (lalka Oltasi) - taki mój błękitny (może nie zupełnie) motylek (´。• ω •。`) Taka urocza! szczególnie w tym wigu. Zazdroszczę Ci jej Oltasiu >w<!
Ten plecak...♥
sweet focia xD
I na końcu - "Moka w objęciach promieni słońca"
Podoba mi się w tych zdjęciach klimat. Takie ciepłe, promienne popołudnie... Planuję w następnej notce coś na kształt fotostory (*´・v・). Szykujcie się :D. Zapraszam też na mojego nie dawno założonego flickra!
Pozdrawiam i żegnam⊂((・▽・))⊃